Ania Ladies Gym

KLUBOWICZKA MIESIĄCA – MARZEC 2015

Ania Ladies Gym
Ania Ladies Gym

Mam na imię Ania, mam 25 lat i ponad 3 miesięczną córkę.

Zanim zaszłam w ciążę, regularnie ćwiczyłam i dbałam o zdrowy wygląd. Przez 8 miesięcy ciąży wiele się zmieniło i oprócz pięknej córki, pozostała mi masa kilogramów do zrzucenia. Pamiętam, gdy w grudniu otrzymałam ulotkę o Ladies Gym, obiecałam sobie wtedy, że na pewno
tam zajrzę.

Wygląd jest dla mnie bardzo istotny, więc nie mogłam się doczekać, kiedy po porodzie znów będę mogła ćwiczyć. I doczekałam się, wybrałam się na pierwszy próbny trening i przypomniałam sobie, że to pozytywne zmęczenie, zawsze mnie tak nakręcało. Poczułam przypływ energii i że wszystko znów zależy ode mnie. Po 5 tygodniach treningów, zrzuciłam prawie 5 kg i od 2 cm do 6 cm w obwodach. A to dopiero początek mojej drogi, aby odzyskać formę.

Jako młodej mamie, ciężko mi czasem wygospodarować czas, ale staram się kombinować, aby jak najwięcej uszczknąć dla siebie. Motywują mnie efekty, ale też fakt, że trening nie zajmuje mi wiele czasu. Co poza tym ? Idąc do Ladies Gym, idę się pozytywnie naładować.
Trenerki są wiecznie uśmiechnięte, wspierają i kontrolują, czy ćwiczenia wykonywane są prawidłowo.

 

Co jakiś czas czeka na mnie mocniejszy trening, aby sprawdzić swoją wytrzymałość, spotkanie z dietetyczką, kosmetyczką czy przepis na np. fit nutellę 🙂

Bywają czasami gorsze dni, takie jak święta. Z dala od ćwiczeń i rozsądnego odżywiania się – ale to tylko 1 krok w tył, na 20, które zrobiłam już do przodu. Moja córka za chwilę, będzie potrzebowała mamy o niezawodnej kondycji 🙂

Zobacz również